Uszkodzenie auta w podróży – jak nie przepłacić za mechanika?

Zwykle jest tak, że gdy wyruszamy na wycieczkę samochodem, to niestety zaczyna nam się coś psuć. Nie zawsze, jednak przy dłuższych trasach wzrasta prawdopodobieństwo ujawnienia się jakiejś usterki dużo szybciej, niż byśmy sobie życzyli. Pamiętaj – nigdy bezgranicznie nie ufaj w niezawodność swojego samochodu. Oprócz tego nie zawsze Twoje umiejętności kierowcy przydadzą się przy awarii auta. Warto w takim wypadku postawić na wiedzę lub internet.

My uważamy, że zawsze najlepiej jest się zabezpieczać z każdej możliwej strony. Dzięki niektórym naszym sposobom będziesz w stanie w większości przypadków naprawić swoje auto, a także dojedziesz do najbliższego warsztatu lub zjedziesz chociaż z autostrady. Wyciek pod autem Pamiętaj – jedynym naturalnym wyciekiem pod autem jest zbierająca się pod samochodem woda z klimatyzacji! Każdy inny wyciek to poważna sprawa. Zwracaj uwagę zwłaszcza na tłuste plamy, które są zwykle śladem po oleju silnikowym lub przekładowym. Rozróżnisz je po zapachu: pierwszy jest bezwonny, w przeciwieństwie do oleju przekładowego.

Jeżeli zdarzył Ci się wyciek oleju, uzupełnij go i pojedź do najbliższego warsztatu. Pamiętaj, że jeżeli plamy są kolorowe i tłuste, to jest to benzyna – nie ruszaj wtedy samochodu i nie pal w jego pobliżu! Przegrzany silnik To jedna z najpopularniejszych usterek, jeżeli chodzi o samochody. Oczywiście najczęściej przegrzewamy silnik podczas urlopu i poza domem. Przegrzanie silnika polega na tym, że temperatura cieczy chłodzącej niebezpiecznie wzrasta – w takim wypadku należy natychmiast ustawić ogrzewanie wnętrza na najwyższą wartość, a nawiew na najwyższy bieg. Najlepiej, jeżeli zahamujesz silnikiem, jeżeli jedziesz zbyt szybko.

Dopiero kiedy ostudzisz silnik, wyjdź i poszukaj przyczyny takiego zachowania. Możesz mieć problem z termostatem, niedrożną chłodnicą czy może być za mało płynu chłodzącego. Pamiętaj: nigdy nie jeździj z przegrzanym silnikiem, bo w ten sposób tylko go uszkodzisz! Światła nie działają Tutaj przyczyną jest zwykle przepalona żarówka – o ile nie masz zapasowej, to możesz kupić taką w sklepie lub nawet wziąć jedną z innych lamp. W większości samochodów światła mijania i światła drogowe mają takie same żarówki. Pamiętaj jednak, że to tylko rozwiązania doraźne i chwilowe – nie możesz jeździć bez żarówki dla własnego i innych bezpieczeństwa.

Gdy tylko wrócisz z podróży od razu udaj się do sklepu i wymień żarówkę. Problem z kołem Zwykle problemy z kołem dotyczą zabezpieczonego koła. Jeżeli chcesz zdjąć zabezpieczoną felgę, użyj do tego… koła zapasowego! Energicznie uderzaj w krawędź felgi po obu stronach, jednak pamiętaj, żeby najpierw upewnić się, że samochód stoi pewnie na podnośniku. Klapka wlewu paliwa Stostunkowo często klapka wlewu paliwa się blokuje, zwłaszcza jeżeli w samochodzie wystąpi awaria systemu. To dość poważny problem, bo taka sytuacja uniemożliwia zatankowanie samochodu.

W starszych autach możesz przeciąć pancerz i pociągnąć za linkę, ale w nowszych modelach musisz spróbować wcisnąć siłownik od zewnątrz. W obu przypadkach najlepiej jednak będzie, jeżeli jak najszybciej udasz się do warsztatu, nawet jeżeli jesteś za granicą.